Selekcje. Jak szkoła niszczy ludzi, społeczeństwa i świat. To chyba “najmocniejsza książka Mikołaja Marceli z jego dorobku. Początek roku to odpowiedni czas, aby zrobić podsumowanie tego, co dotychczas działo się w polskiej edukacji. Pomimo tego, że świat idzie do przodu i coraz więcej osób udowadnia, że można nauczać inaczej, to niestety postępu w tej dziedzinie praktycznie nadal nie widać. O tym, co „nie gra” i co należy zmienić, aby kształcić ludzi na świadomych, a także pewnych swoich zdolności obywateli, opowiada Mikołaj Marcela, autor książek oraz wykładowca akademicki.
„Jak zdobędziesz wykształcenie, to później będziesz mieć pracę” to zdanie chętnie nadużywane jest przez rodziców za młodu. Ile faktycznie jest w nim prawdy? Okazuje się, że niewiele, a papier wcale nie weryfikuje wiedzy oraz umiejętności danej osoby. Zacznijmy od tego, że w szkole uczniowie przydzielani są do klas pod kątem wieku, który nie świadczy ani o rozwoju, ani o zainteresowaniach, czy mocnych stronach. System z góry zakłada, że grupa powinna uczyć się ustalonych wcześniej założeń, w określonym przez oświatę czasie. Od dzieci wymagany jest ten sam materiał, sprawdzany w formie odpytywania i egzaminów, jednym słowem dzieje się to poprzez ocenianie. Nie patrząc zupełnie na to, że każdy jest inny, ma inne pasje, marzenia i może się chcieć rozwijać w zupełnie innym kierunku niż kolega, czy koleżanka z ławki. W konsekwencji sprowadza się wszystkich do jednego worka.
Kolejnym problemem jest fakt, że szkoła jest źle skonstruowana i często mylimy opiekę z przymusem. Najpierw uczy się dzieci zgadzania się na wszystko, co mówi dorosły, następnie każe im się uczyć czegoś, co je nie interesuje, czego nie chcą i co nie ma dla nich znaczenia, żeby na końcu ich wiedza została zweryfikowana. Placówki edukacyjne, zamiast skupiać się na pozytywach, wytykają błędy, co nie wpływa pozytywnie na psychikę i rozwój, a już na pewno nie działa motywująco.
W tym miejscu wypadałoby postawić następujące pytanie, czy skoro system nauczania niesie za sobą tyle negatywów to, czy jest on w ogóle potrzebny? Odpowiedź oczywiście jest kwestią indywidualną, jednak w naszym odczuciu nie jest. Szkoła powinna dawać dzieciom wybór, wspierać rozwój ich zainteresowań oraz mocnych stron, aby same widziały sens w tym, czego się uczą bowiem, taka praca przynosi największe efekty i przełoży się na zdobywanie nowych umiejętności. Dlatego im więcej placówek sprzeciwi się aktualnemu systemowi i zacznie nauczać, ukierunkowując się faktyczne na dobro dziecka, tym szybciej zmiana będzie możliwa.
Serdecznie zapraszamy na rozmowę o edukacji w Polsce oraz jej przyszłości. Dyskutowaliśmy z niezwykłym gościem Mikołajem Marcelą. Całość możecie znaleźć jak zawsze na naszym kanale.
Listen to “ONDU#123: Jak szkoła niszczy ludzi? – Mikołaj Marcela” on Spreaker.